Mam dwadzieścia dwa lata i stoję na peronie o siódmej rano. Jest jeszcze zupełnie ciemno, a ja jestem kobietą, która godzinę wcześniej pokłóciła się ze swoim mężem przy śniadaniu. Mój ojciec powiedziałby, że to dlatego, że za wcześnie wyszłam za mąż, ale ja byłam w tej kuchni i wiem, że tak naprawdę pokłóciliśmy się o gotowane ziemniaki.