Pyta, więc jest – odcinek 1
Sztukę zadawania pytań – pora sobie o tę aktywności przypomnieć. Kto pyta – nie błądzi, a w każdym razie – w końcu się odnajdzie. Pytania wymuszają poszukiwania. W każdym aspekcie. Żywe istoty pytają. Kto nie doświadczył pytającego wzroku psa przy stole, ten może tego nie wie… ale zapewniam, że tak jest.
Ona, on, ono pyta.
To jeden z pierwszych instynktów dziecka, które jeszcze nie zostało nauczone, że istnieją głupie pytania. Ono się nie obawia, więc pyta. A to kogo pyta i co w zamian dostaje.. to już inna kwestia. Dobrze jest umieć pytać siebie. Siebie samych. Zresztą – wszędzie zauważymy lepiej lub gorzej postawione pytania. Oto stoją, patrzą na nas, a gdy zwrócimy na nie wzrok – pytają. Bezczelnie. Miasta, wsie , łąki, bezdroża i morza… pełne są pytań.
A gdy na wszystkie pytania znajdą się odpowiedzi nastąpi chyba jakiś kosmiczny cud. Prze-formatowanie tej gry. Hurra.
Warto pytać.
Dlatego sięgam po pierwszą z brzegu książkę, otwieram gdzie popadnie i szukam pierwszego lepszego pytania. I zapewniam – ono (za każdym razem) otwiera jakieś dziwne drzwi.
Proszę… proszę przodem.
Miłka O. Malzahn /milkamalzahn.pl
